Sympatyczny, czy nie?

O! szykuje się niezła akcja mogę się przyłączyć? Ale nie obiecuję, że jak KOGOŚ (wiecie kogo) zobaczę, to nie padnę trupem<3
A tak w ogóle to bym lubiła Jacoba, ale mam to samo, co Wy. Jak on mógł wyrzucić jedzenie od Esme? Zabiję go (jeśli wcześniej nie umrę z wrażenia)!

Spoko możesz dołączyć. Przyśle po ciebie moim ludzi. W niedziele bądź gotowa.

Ej, Jacob nie jest taki zły.
UWAGA nie wyrzucał jedzenia od Esme, tylko tak chciał zrobić, ale potem to zjadł.
Wyrzucił polówkę dla Lei !!!

Coraz bardziej się do niego przekonuję, ale i tak go nie lubię.
Po prostu stał mi się obojętny!

Też mam takie odczucie. Ani mnie ziębi ani grzeje.

O EsmeC szalejesz. Ja tam nic do niego nie mam, niech sobie żyje i lata po tym lesie;D

Świetny tekst Rose. Jacob jako zwierzaczek ma prawo do wolności.

oo przegapiłam ywcieczke na polowanie [na Jake'a] z Carlem, EsmeC i BelląS ???
uuuuuuu...!
a co do Jacoba to.. no dokładnie- tak sobie poprostu wilk.

Polowanie niedługo kolejne jak chcesz możesz dołączyć.

yea!
przygotuje widły i pochodnie xD [Carlowi się spodoba, przypomną mu się stare czasy jego młodości.. Very Happy

]

Oł yea wsadzimy mu do pupki grabie.

I run with werewolfs.
ja tam lubię Jaka ;D

Nie lubiłam go od samego początku. Taki z nigo nieokrzesany dzieciak chciałby belle tylko dla siebie, brzydzi sie wampirami a nim przecież tez może sie ktoś brzydzić nie pomyślł o tym?(mam na myśli też zapach jego jako wilkołaka i zapach wampirów)